Motocyklem dookoła świata
Turystyczna wyprawa dookoła świata i to jeszcze na motorze. Brzmi pięknie, ale okazuje się, że nie jest łatwa. Tych, którzy interesują się tematem i marzą o spędzeniu 4 miesięcy w siodle swojego motoru może zainteresować książka Tomka Gorazdowskiego „126 dni na „kanapie”. Motocyklem dookoła świata”. Książka może zainspirować trasę takiej wyprawy. Autorzy przejeżdżają przez 19 krajów, w tym Iran, Indie i kraje Ameryki Północnej. Dziennikarz Trójki twierdzi, że w taką podróż możemy wybrać się sami, bez pomocy biura turystycznego, zupełnie spontanicznie i z dnia na dzień. To doskonały pomysł dla obieżyświatów, których książka pchnie do zrealizowania podróży marzeń na motorze.
Warto jednak pamiętać, że ani przeczytanie książki, ani zapewnienie autora o możliwości spontanicznego wyjazdu, nie zwalnia nas z dobrania do podróży odpowiedniego motory, skompletowania bezpiecznego ubioru, a także skompletowania ekwipunku turystycznego. Warto zabrać ze sobą, sprzęt biwakowy, namiot, a nawet palnik kuchenki oraz, oczywiście, niewielki aparat, aby zapisać wrażenia z podróży.